Należysz do grona miłośników Jamesa Bonda niezależnie od tego, czy w jego rolę wcielał się Sean Connery, czy Daniel Craig? Wiesz, że złote, cenne monety z całego świata nabierają wartości z czasem, zwłaszcza gdy są ściśle limitowane? W takim razie przyjrzyj się temu numizmatowi. Oto oficjalne sto funtów z licencją 007.

Nie tylko James Bond docenia luksus

Złoto i 007 to para wyjątkowa. Dość wspomnieć o takich tytułach filmowych przygód Jamesa Bonda jak „Goldfinger”, „Goldeneye” czy „Człowiek ze złotym pistoletem”. Ta świadomość towarzyszyła projektantom The Royal Mint, którzy 2020 rok – rok premiery „Nie czas umierać”, 25. filmu sagi – postanowili uświetnić serią luksusowych numizmatów z motywem Astona Martina DB5, kultowego samochodu należącego do brytyjskiego agenta.

Prezentowany wariant został wyemitowany w zaledwie 360 egzemplarzach. Każdy z nich zawiera dokładnie uncję czystego złota 999.9. Frezowana krawędź czy kolekcjonerskie pudełko to kolejne argumenty skłaniające do zakupu. Numizmat powstał we współpracy z EON Productions Limited oraz Danjaq.

Cechy specjalne monety:

• Ponad 31 g złota w jednej monecie
• Niski nakład kolekcjonerski
• Gradka dla fanów oficjalnej sagi filmowej – moneta z samochodem Aston Martin DB5
• 100 funtów z The Royal Mint
• Standard Proof